Decyzją Rady Miasta od lipca stawki opłaty za gospodarowanie odpadami w Józefowie zostają po raz kolejny podniesione. Podwyżka jest konsekwencją wysokich faktur, wystawianych miastu przez firmę za każdy kilogram odebranych odpadów.

Nowa stawka to 36,38 zł za osobę miesięcznie (wzrost o 2,52 zł). Wprowadzone zostało również zwolnienie z części opłaty dla mieszkańców kompostujących we własnych przydomowych kompostownikach odpady kuchenne i zielone – miesięcznie o 1,50 zł mniej od każdej osoby.

Schemat opłat za gospodarkę odpadami jest następujący: firma odbierająca i zagospodarowująca odpady z Józefowa wystawia co miesiąc fakturę na podstawie tonażu wszystkich odebranych odpadów. Kwota faktury oraz innych kosztów funkcjonowania systemu gospodarki odpadami dzielona jest przez liczbę osób zgłoszonych w deklaracjach odpadowych.

Zgodnie z obowiązującym prawem system powinien się bilansować, tzn. to, co wpłacają mieszkańcy powinno w pełni pokrywać wszystkie koszty jego funkcjonowania. Z drugiej strony, istnieje prawny limit stawki, jaka może być pobierana od mieszkańców za opłaty (uzależniony od dochodu rozporządzalnego ogłaszanego co rok przez GUS). Do niedawna wynosił 33,86 zł, a obecnie 36,38 zł.

Po drastycznych podwyżkach cen za odpady, które rozpoczęły się w całej Polsce na początku zeszłego roku, systemowi daleko jest do zbilansowania. Realny miesięczny koszt odbioru i zagospodarowania odpadów w Józefowie jest obecnie kilkaset tysięcy zł wyższy niż opłaty za odpady wpływające od mieszkańców. W skali całego roku jest to bardzo poważne obciążenie dla miejskiego budżetu - w tym roku miasto musi dołożyć do sytemu około 3,7 mln zł. Dla porównania – budowa Miasteczka Ruchu Drogowego kosztowała ok. 700 tys zł, modernizacja skweru im. św. Jana Pawła II - 2 mln zł, a budowa 1 mb nawierzchni asfaltowej kosztuje ok. 1 tys. zł.

Żyjemy w czasach, w których opłaty za śmieci nie są, jak do niedawna, marginalną pozycją w domowym budżecie, ale równie kosztownym wydatkiem jak korzystanie z bieżącej wody, energii czy kanalizacji. Wzrost opłat za gospodarowanie odpadów w całej Polsce to suma różnych czynników. Większość to konsekwencja decyzji podjętych na szczeblu rządowym i unijnym i w teorii ma wspólny mianownik: dążenie do zmniejszenia globalnych ilości odpadów. Problem stał się  poważny, a jego skutki odczuwają mieszkańcy na całym świecie. Niektórzy na co dzień muszą zmagać się z hałdami śmieci rozrzuconych wokół miejsca ich zamieszkania, inni – jak w Polsce – z wciąż rosnącymi kosztami zagospodarowania odpadów.

Czy jesteśmy w stanie wpłynąć na zmniejszenie ilości śmieci wywożonych z Józefowa? W dużym stopniu tak. Znaczną część ich tonażu w naszym mieście – już 2000 ton rocznie - stanowią odpady zielone. Możemy je ograniczyć poprzez suszenie, co zmniejszy ich wagę, oszczędniejszą pielęgnację ogródków lub kompostowanie. Aby zachęcić do tej praktyki, w związku ze zmianą przepisów, wprowadzono obniżkę dla osób kompostujących własne odpady. Będziemy obserwować w jakim stopniu to rozwiązanie pozwoli na obniżenie tonażu odpadów w Józefowie. Spróbujmy także ograniczyć koszenie, grabienie i pozbywanie się np. opadłych kolek z przesadną dokładnością. Są to działania zarówno nieekonomiczne jak i nieekologicznie. Po drugie: żyjmy zgodnie z ideą „Nie na marne”. Nie wszystko trzeba wyrzucać - zepsute rzeczy warto naprawiać, a niepotrzebne oddawać innym. Zrezygnujmy z jednorazowych przedmiotów na rzecz takich, które mogą być użyte wielokrotnie.