Poszukujemy śladów zgromadzenia zakonnego oraz mieszkańców Józefowa - w tym Urszuli, którzy udzielili schronienia lotnikom RPA zestrzelonym 14 sierpnia 1944 r. Dziś mija 74. rocznica katastrofy samolotu Liberator z 31 dywizjonu SAAF.

 

Liberator, samolot South African Air Force (sił lotniczych Republiki Południowej Afryki) transportował dla powstańczej Warszawy broń, amunicję, lekarstwa i żywność. W nocy z 14 na 15 sierpnia 1944 został zestrzelony przez niemiecką artylerię przeciwlotniczą. Jego szczątki spadły na granicy Józefowa, Warszawy i Wiązowny – na zboczu dzisiejszej Góry Lotnika, która swoją nazwę zawdzięcza właśnie temu wydarzeniu. Fragment samolotu - kompletna klapa inspekcyjna od silnika - jest przechowywana w Muzeum 2 Korpusu Polskiego w Józefowie. 

 

Kilka dni temu do Urzędu Miasta zgłosił się pan Hubert Kuberski, który od lat usiłuje ustalić szczegóły losów samolotu Liberator i jego załogi. To on poinformował nas o wydanej w j. angielskim książce „Urszula”, która zawiera wspomnienia Ltn. Basila „Bunny’ego" Austina - radiotelegrafisty ocalałego z katastrofy samolotu bombowego Consolitated B-24 „Liberator". Tytułowa bohaterka to prawdopodobnie mieszkanka Józefowa, według innej wersji Żydówka, która, podobnie jak płk Basil Austin, ukrywała się na terenie zakonu.

 

Niewykluczone że wkrótce, nakładem IPN, ukaże się polskie wydanie książki „Urszula”. Tymczasem poszukujemy brakujących fragmentów historii: losów Urszuli i szczegółów dotyczących  wspomnianego zgromadzenia zakonnego oraz instytucji i mieszkańców, którzy ukrywali też innych południowoafrykańskich lotników. Poszukujemy również wszelkich informacji o ostatnich tygodniach okupacji niemieckiej na obszarze Józefowa w sierpniu-wrześniu 1944 roku. Informacje można nadsyłać na adres: k.olesinska@jozefow.pl.

 

(UM Józefów)