Wiązowna dołącza do naszej akcji „Nie wKURZaj prosimy!”
Także u sąsiadów stanęły specjalne znaki informacyjne, które zachęcają do zdjęcia nogi z pedału gazu na drogach gruntowych. W gminie Wiązowna staną 22 znaki.
25 kwietnia odbyła się oficjalna inauguracja akcji w Wiązownie. Wziął w niej udział wójt Janusz Budny oraz zastępca burmistrza Józefowa – Marek Banaszek.
Przy ul. Sosnowej w Emowie, drodze, która przechodzi w józefowską ulicę Rolniczą - został uroczyście wkopany znak „Nie wKURZaj prosimy!”.
Takie znaki o wymiarach 900 mm na 1025 mmm pojawiły się w Józefowie latem ubiegłego roku. Zostały zlokalizowane przy zjazdach z ulic asfaltowych w ulice nieutwardzone (przy wjazdach w ulice: Jagodową, Jachowicza, Samorządową, Werbeny, Rodziewiczówny, Krótką, Malinową, Otwocką, Złotej Jesieni, Bogusławskiego, Rolniczą, Ekologiczną, Dworską, bez nazwy (za składem budowlanym od ul. Granicznej) i Sienkiewicza (odcinek nieutwardzony).
Zachęcają one kierowców do zwolnienia do 20 km/h – tak aby nie zostawiali po sobie tumanów kurzu
Autorem projektu jest agencja kreatywna BBDO Warszawa, która wykonała go dla Józefowa pro publico bono.
- Od półtora roku mieszkam w Józefowie. Bardzo lubię swoją ulicę i podoba mi się to, że jest żwirowa, a nie asfaltowa; czuję się przez to jakoś bardziej w lesie. Taka droga ma zasadniczo tylko jedną wadę: w lecie, kiedy jest sucho, przejeżdżające nią nadmierną prędkością samochody wzbijają tumany kurzu. Każdy, kto mieszka przy drodze gruntowej, zna i rozumie ten problem – mówił latem, gdy startowała akcja w Józefowie, Michał Nowosielski, obecnie już były dyrektor kreatywny agencji BBDO Warszawa .
I tak właśnie zrodził się pomysł na stworzenie akcji, która zmobilizowałaby kierowców zjeżdżających z drogi asfaltowej na nieutwardzoną do redukcji prędkości.
- Rzeczywiście w okresie letnim józefowianie narzekają na kurzenie się dróg gruntowych, co znacznie zmniejsza ich komfort mieszkania w naszym mieście. Gdy przedstawiono nam koncepcję akcji społecznej - bez wahania postanowiliśmy ją w Józefowie zrealizować i cieszymy się, że inne gminy idą w nasze ślady – mówi Marek Banaszek, zastępca burmistrza Miasta Józefowa.
Miasto jest otwarte na współpracę z innymi samorządami, które chciałyby wdrożyć podobne rozwiązanie u siebie.
Na Państwa opinie i uwagi czekamy pod adresem: wkurzanie@jozefow.pl